Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
Obecny czas to Pon 23:22, 02 Gru 2024

Labirynt Życzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 46, 47, 48  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 0:52, 20 Cze 2007    Temat postu:

Podskoczył i odsunął się jeszcze bardziej czerwony.
- Wiesz. Ekchem... ja... ja... zjadłbym coś.- palną szybko wchodząc na korytarz, tak aby nie były widoczne rumieńce i pewien problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Śro 0:54, 20 Cze 2007    Temat postu:

Elfka się roześmiała.
- No cóż, Cain ma rację, mozna by było i coś zjeść, tylko żeby jedzienie nie było zatrute.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 0:56, 20 Cze 2007    Temat postu:

Drow usiadł za stołem i spojrzał po jadle.
- Wygląda normalnie, chyba normalnie.- złapał za udko kurczaka i spróbował. Żuł ostrożnie aby wykryć chociaż najmniejszą kroplę trucizny. Wydawało się w porządku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Śro 0:59, 20 Cze 2007    Temat postu:

- To ja odczekam pięć minut i jak nadal będziesz żyć, to coś zjem - elfka wyszczerzyła zęby do drowa. Usiadła i z ogromnym zdziwieniem spostrzegła, iż na stole stoi sok brzozowy oraz biały chleb, który jest robiony tylko w wiosce Leśnych elfów, gdzie się wychowała. Sięgnęła po swe przysmaki i poczuła zapach dzieciństwa.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 1:01, 20 Cze 2007    Temat postu:

Drow ponownie zbladł.
- Dziękuję, jak to było?- zamyślił się.
- A będziesz jeszcze coś chciała.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Śro 1:03, 20 Cze 2007    Temat postu:

- Oż ty, dobra, to o synie możesz tylko pomarzyć - rzekła, jakby nigdy nic i zatopiła zęby w biały chleb - Ech, jakby sama Kasarina piekła...
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 1:04, 20 Cze 2007    Temat postu:

- Dziękuję, zrobię sobie sam.- skrzyżował dłonie na piersi i wydął policzki. Wyglądał jak ten mały Drow. który pewien czas wcześniej wydostał się przypadkowo z Podmroku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Śro 1:06, 20 Cze 2007    Temat postu:

- A to w takim razie życzę powodzenia i... eee ...miłej zabawy - rzekła patrząc na drowa rozczulona jego zachowaniem.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 1:08, 20 Cze 2007    Temat postu:

Spojrzał na nią jednym okiem unosząc brew.
- Będzie ciężko, oj będzie ciężko.- westchnął i rozsiadł się na krześle biorąc trochę wina. Myślał o całym zdarzeniu i o Ariannie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Śro 1:10, 20 Cze 2007    Temat postu:

-Co nie znaczy, że sobie nie poradzisz - elfka po raz kolejny wyszczerzyła zęby w uśmiechu - ale wiesz, sam robisz, sam rodzisz, to i sam pieluchy pierzesz.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Khadim Dębowa Tarcza
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 9:46, 20 Cze 2007    Temat postu:

Ramen!!!!- Krzyknął Sasuke gdy zobaczył co lerzy.- Pycha, i jeszcze z dodatkową porcja mięsa.- Powiedizał podczas jedzenia.- Nie wiem jak wam ale mi sie tu podoba.- Sasuke zobaczył coś pięknego Curry życia najostrzejszą potrawe świata. Szybko do niej podbiegł spróbował łyżke cały zrobił sie czerwony i zacząl dalej jeść- Pycha, moje najulubieńsze potrawy!!.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
meadhros umarath
Władca Słów



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: Sir


PostWysłany: Śro 9:50, 20 Cze 2007    Temat postu:

komu aż tak zaszkodziliśmy?
Czy, to ja nie wiem..Ale ja na pewno....


- Z tego co wiem, to mam po swojej stronie Szemesza i Lewanę, a to już coś. A może im się już znudziłam i mają nową ulubienicę
Mnie wszyscy nie wiedzieć czemu nienawidzą...


- Trzymasz się z naszą czarnowłosą towarzyszką z tyłu, a ja, Sasuke i Meadhros sprawdzamy i nie słyszę żadnych sprzeciwów.
...W końcu wydaje mi się że przechodzimy do rzeczy...

Sprawdziliście? A teraz dajcie popracować profesjonalistom - rzekła z ironią w głosie.
A jednak...Chyba zbytnio się w tm labiryncie nie namęczymy - pomyślał i potarł lekko rękojeść Aglachalda.

Komnata z jedzeniem...

Meadhros wyjął z kieszeni jabłko i zjadł. ... Jeść, czy nie jeść...? Lepiej nie. I tak przecież nie dawno byłem na... - tu jego myśli uleciały do wydarzeń sprzed przybycia do labiryntu... - uczcie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Śro 19:34, 20 Cze 2007    Temat postu:

Mileena stała z boku i patrzyła na jedzenie. Była niestety tak wychowana, ze mimo tego, że burczało jej w brzuchu, czekała, aż inni pozwolą jej jeść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
meadhros umarath
Władca Słów



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: Sir


PostWysłany: Śro 19:39, 20 Cze 2007    Temat postu:

Meadhros widział że Mileena nie tknęła jedzenia. Jedzenie nie wyglądało na zatrute, za to Mileena wyglądała na głodną. Rudy elf podszedł do niej i z uśmiechem podał jej jabłko, które mu zostało.

Proszę, spróbuj. Jak masz na imię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Śro 19:48, 20 Cze 2007    Temat postu:

- Mileena - odpowiedziała.
Kaptur zasłaniał jej co prawda cała twarz z wyjątkiem oczu, ale dała do zrozumienia, ze się uśmiecha. Wyciągnęła rękę po jabłko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 6 z 48

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin