Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
Obecny czas to Pon 19:45, 02 Gru 2024

Labirynt Życzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46, 47, 48  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Pon 20:50, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Elfka upadła na ziemię. Nie zważając na ból, podniosła się szybko i ponownie zaatakowała manticore ogniem.
- Zostaw Caina w spokoju - krzyknęła do nieznajomego.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 20:53, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Cain, co ty na to?- stuknął laską, a Drow wstał z ziemi. Ze skroni ciekła krew, a on zaczął wyglądać jak prawdziwy nieboszczyk. Przetarł sztylety o ubranie. Kolejny stukot i zaszarżował na Ariannę uderzając ją z bara.
- Jego dusza jest moja, sam mi ją ofiarował.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Pon 20:55, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Nie wierzę w to - krzyknęła. - Cain nie zostawił by nas.
Odzyskała równowagę i wyprostowała się.
- Cain, przestań. To przecież ja. - mówiła drżącym głosem, wpatrując się w oczy drowa.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 20:56, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Oddał jako dziecko.- dodał mężczyzna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Khadim Dębowa Tarcza
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 20:57, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Ten facet jest mocny dał Cainowi dużą moc. żadne z nas nie ma szans w straciu z nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Pon 20:57, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Czemu niby to zrobił - syknęła przez zaciśnięte zęby.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Khadim Dębowa Tarcza
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 20:59, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- może chcę nas zabić??- Powiedział Sasuke.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 20:59, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Widziałaś jego życie. Nie ma żadnej mocy, wyzbyty bólu walczy zacieklej.- manticora pochyliła łeb, a Cain uklęknął przed mężczyzną. Zdjął kaptur, a drużynie ukazał się przystojny mężczyzna o czarnych włosach i ciemnych oczach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Pon 21:01, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Zdawało mi się, że był przy mnie... szczęśliwy - szepnęła cicho.
- Czego od nas chcesz? - dodała głośniej, patrząc z nienawiścią na mężczyznę.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 21:04, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Był i jest, ale raz oddana dusza jest raz oddaną duszą. Jak odkryjesz sposób w jaki nim władam, przeżyjecie, albo go zabij.-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Pon 21:06, 24 Wrz 2007    Temat postu:

- Nie zabiję go. Prędzej zginę sama. A sam się ze mnie nie chcesz zmierzyć - spojrzała na mężczyznę wyzywająco.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Nie 19:16, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Zawsze kiedy ludzie myślą, ze nie ma dla nich żadnej nadziei pojawia się iskierka.

Nigdy nie wierzył w tą bzdurę. To było takie ludzkie. Takie słabe. Ludzie przecież nie umieją walczyć o swoje, nie potrafią czekać. To domena elfów i demonów. Za długo patrzył w studnię, żeby tego wszystkiego nie widzieć.

Poczuł jak jego ciało powoli stapia się z ciemnością, która otaczała go od zawsze, kiedy znowu stał się jednością ze swoim organizmem, stał tuż koło elfki. Na jego twarzy zagrał tak charakterystyczny, lodowaty uśmiech.

- O jej. - powiedział spokojnie. - Zostawić was na pół wieczności i zaraz wpadacie w kłopoty. - Przeczesał palcami długie, atramentowoczarne włosy, a w jego złotych oczach pojawiły się ogniki.

Podszedł wolnym krokiem do Drowa i popatrzył na niego z góry.
- Witaj Mrann d'sinns pamiętasz mnie jeszcze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Nie 19:25, 30 Wrz 2007    Temat postu:

- Ten zapach..... czyżby demon?- Nasher stuknął laskę, a chłopak stanął u jego boku.

- I cóż za piękne słowa do niego mówisz. Czyżby bliższa znajomość?- uniusł jego brew spoglądając na Salomona, jak we własne odbicie. Nasher był nauczony jednego, więzy krwi, demon, demonowi zawsze pomaga.

Drow milcząc stał niczym figura z hebanu, a jedynie lekko unosząca się klatka piersiowa dawała znać, że jeszcze żyje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Nie 19:27, 30 Wrz 2007    Temat postu:

- No pięknie... I powiedz mi jeszcze, Salomonie, że to spotkanie uwieńczysz, stając po jego stronie. - Arianna wskazała ruchem głowy na postać w czarnym płaszczu. - Bo teraz już nic mnie nie zdziwi.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Nie 19:30, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Salom zignorował Arianę i podszedł do Nashera na wyciągnięcie dłoni.
- Nasher, tak? - powiedział Salomon z uśmiechem. - Demon Nasher. Właściciel najbardziej gadatliwego cienia na świecie. Miło cię poznać.

Cały czas patrzył na Nashera tak, jakby go nie widział.
- Masz coś, co jest tylko moje, oddaj mi go. - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46, 47, 48  Następny
Strona 45 z 48

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin