|
|
|
|
|
|
|
Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
|
|
|
Obecny czas to Sob 8:39, 30 Lis 2024
|
Autor |
Wiadomość |
Arianna
Gość
|
Wysłany: Czw 20:36, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Coś konkretnego? - prychnęła elfka. - Dziecko drogie, to legenda. Więc koniec zabawy, oddaj mi kluczyk i wracaj grzecznie do domku. - uśmiechnęła się wrednie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
meadhros umarath
Władca Słów
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:01, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Anioł odłożył na stolik świecę którą już jakiś czas trzymał w dłoni. - Tak... Daj klucz, a my sobie już poradzimy... - mruknął i popatrzył na wszystkich zgromadzonych w pokoju. - Możecie na chwile zostawić nas samych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Arianna
Gość
|
Wysłany: Wto 16:04, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawia otworzyła usta by coś powiedzieć, lecz po chwili je zamknęła. Mam usłyszeć kolejne kazanie? No dobra. Najwyżej go zabiję. - uśmiechnęła się do siebie w myślach.
- No, pan rudy o coś poprosił. Tylko nie odchodzić za daleko. Nawet w mieście potępionych was dopadnę - uniosła brew w górę, patrząc na resztę.
Gdy już zostali sami w komnacie elfka spojrzała na Anioła.
- Co? - spytała prostu z mostu.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
meadhros umarath
Władca Słów
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:08, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie będe owijał w bawełne... - westchnał elf. - Po prostu... Kocham Cię... PRzez tę miłość znalazłem się tutaj, w Aramandii... - wyszeptał Anioł. Chciał jej tak dużo powiedzieć... Tak wiele...Tak wiele, że sam nie wiedział jak to ubrać w słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Arianna
Gość
|
Wysłany: Wto 16:13, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- O litości - westchnęłą. - Czy ty myślałeś, że tą bajeczką o tym, ze jesteś niby aniołem, poderwiesz mnie? Daj sobie spokój. Wiedziałam, że tak to się skończy.
Wstała z łóżka i włożyła miecz do pochwy.
- A zaczynałam cie już lubić. - spojrzała na Anioła. - Spotkałam nie jednego podobnego do ciebie. Klucz twój mam, więc nic więcej mi od ciebie nie potrzeba.
Elfka skierowała się do drzwi, zamierzała sprawdzić co dzieje się z lodową panienką.
- Jak się domyślasz, to jest koniec naszej znajomości - rzekła spokojnie.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
meadhros umarath
Władca Słów
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:23, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawia wyszła. Anioł siedział jakiś czas bez ruchu... Nagle wstał i kopnął krzesło, które z hukiem się przewróciło. Ręką strącił świecę ze stołu, ta zgasła i potoczyła się po podłodze w kąt pokoju. Łzy płynęły mu po policzkach...
... Kilka chwil później w pokoju nie było nikogo... Jedynym śladem po Aniele było małe, zakrwawione piórko... Niegdyś pewnie śnieżno białe... A na podłodze znajdował się krwawy napis...
Czy Arianna też tak potrafi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Khadim Dębowa Tarcza
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:58, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sasuke usiadł na łóżku i patrzył sie na wszystko.
- Ktoś wie gdzie jest skrzynka do której pasuja te klucze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Arianna
Gość
|
Wysłany: Wto 19:38, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawia szła spokojnie korytarzem, nieświadoma tego, co wydarzyło się w jej komnacie po tym jak wyszła. Zeszła schodami na dół i rozejrzała się.
- Lodowa panienko, gdzieżes ty jest? - mruknęła pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Lilia
Promyk
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:36, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Arletta spojrzała na towarzyszy, gdy wyszli z pokoju.
- Może ktoś z was wie chociaż, do czego są te klucze? - spytała- Do jakichś drzwi, kufra aloi skrzynki? Mnie nie pytajcie bo ja nie wiem absolutnie nic. Ktoś mi wcisnął klucz do ręki i wbrew swej woli zostałam wciągnięta w tę idiotyczną historię...Ale skoro juz tak się stało, to niech będzie. Jeśli mam działać, muszę wiedzieć wiecej. Więc co to za legenda, o której ktoś tu wspomniał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Khadim Dębowa Tarcza
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:44, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- To sa klucze do skrzyni w której jest wiele cennych rzeczy, w tym pewien zwój którego ja potrzebuej.- Powiedział Sasuke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Lilia
Promyk
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:21, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- I tylko tyle?- prychnęła Arletta.- Też mi legenda! Nie walczylibyście tak o te klucze, gdyby nie było to coś wiecej! Jest tam więc pewien niezwykły zwój. I co jeszcze? Jakie inne niezwykłe rzeczy? Nie pytam o skarby typu złoto i klejnoty, bo pewnie też tam są i niektórzy z was pewnie właśnie ich szukają...-znacząco potoczyła wzrokiem po ich grupce.- Są tam jakieś magiczne rzeczy, które mogą być niebezpieczne?
W napięciu czekała na odpowiedź. Jeśli są, to może właśnie przez nie została wplątana w tę awanturę? Może właśnie to ją obudziło i kazało ruszyć w nieznane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|