Cytadela Elfów

Arianna · Gość

Znalazłam przypadkiem taki jeden rosyjski artykuł i skorzystałam z tego, iż studiuje filologie rosyjska i go przetłumaczyłam dla was na polski. Co myślicie o tym, czy to, co jest tu napisane, możecie odnieść do siebie? Milej lektury Mruga

„Od wieków było wiadome, iż istnieją takie kolory, których my podświadomie unikamy, ponieważ wywołują one w nas dyskomfort i poczucie niepokoju. Lecz są tez i inne kolory, które, na odwrot – cieszą nasze oczy. Kierujemy się tym przy wyborze ubrań, biżuterii, stwarzając wnętrze naszych mieszkań. Wraz z wiekiem nasze upodobania mogą się zmieniać. Np. dzieci lubią czyste i jaskrawe kolory: czerwony, niebieski, żółty...
Wg tego, jakie lubisz kolory można poznać Twój charakter, styl życia i przyzwyczajenia.

Biały:

Ludzie, którzy lubią biały kolor, maja bardzo rozwinięta wyobraźnie i religijność. Kochają pokój i cisze, są marzycielami. W przyszłości u tych ludzi mogą rozwinąć się paranormalne zdolności.

Czerwony:

Tylko ludzie, którzy są pełni zadzy, pragnienia być wyższymi od pozostałych, kochają czerwony kolor. Oni lubią żyć i osiągać spelnienia wszystkich swych marzeń. Są bardzo wybuchowi.

Różowy:

Ludzie, którzy lubią ten kolor, cale życie spędzają w świecie marzen i bajek. Sa bardzo delikatni i marzą o pięknej miłości. Potrafią stworzyć przytulne zacisze domowe. Czesto przeceniają swe siły i zawodzą otoczenie, lecz nie, dlatego, ze kłamią, a dla tego ze szczerze wierzą, iż mogą tego dokonać. Zwykle tacy ludzie dożywają do głębokiej starości.

Niebieski (Błękitny):

Ten kolor kochają wędrowcy, ludzie religijni i ciekawi świata. Niebieski jest uznawany za kolor artystów i ludzi sztuki. Ci, którzy kochają niebieski, obojętnie, jakiego odcienia łatwo osiągając sukces i bogactwo. W życiu czują się aktorami. W czasie podroży przejmują funkcje przewodnika.
Tych, co ze wszystkich odcieni najbardziej lubią jasne, charakteryzuje marzycielstwo i romantyczność. Tacy ludzie są bardzo towarzyscy, weseli, kontaktowi i wrażliwi. Jasnoniebieski kolor to kolor kobiecości i rodzinnych stosunków.

Jasnobrązowy:

Ludzie, którzy wola ten kolor, wyrozniaja się zrównoważeniem, urokiem osobistym oraz pociągiem do wiedzy. Zwykle oni wola odosobnienie i cisze. Charakteryzuje ich życiowy spokój i troskliwość. Lubią władze i dążą do niej, lecz z drugiej strony pewnie stoją na ziemi. Umieją osiągać swe cele. W miłości są bardzo aktywni i poswiecaja jej wiele czasu.

Szary:

Ciemnoszary kolor lubią ludzie, którzy maja rozwinięte myślenie logiczne i przejawiają zainteresowanie do nauk, medycyny i techniki. Ten kolor uważa się za oczyszczający. Ludzie, którzy go wola we wszystkim poszukują ładu i szybciej niż inni osiągają sukces jak i w humanistycznych tak i w naukach ścisłych.
Ci, którym podobają się jasnobrązowe odcienie charakteryzują się mądrością, rozsądkiem i niepokojem. Maja wielu przyjaciół. Próbują unikać trudności, by nie utrudniać sobie życia. Uważa się, iż jasnobrązowy to kolor młodości i szybkiego tempa życia.

Zielony:

Ciemne odcienie tego koloru lubią ludzie uparci i skryci. Ci, którzy wola ten kolor maja szczęście w życiu. Umieją pokonywać trudności i ubezpieczyć się materialnie. Do tych ludzi ciągnie się otoczenie, gdyż w ich obecności odczuwa się bezpieczeństwo.
Ci, którzy preferują jasnozielone kolory są ludźmi wrażliwymi i delikatnymi. Wyróżnia ich poczucie sprawiedliwości. Są obowiązkowi we wszystkim i wola mówić to, co od nich się oczekuje. Lecz sami rzadko słuchają innych.

Żółty:

Jest to kolor słońca. Właśnie on promieniuje ciepłem i energia. Ludzie, którzy kochają ten kolor, są twórczy z natury i posiadają silna wole. Maja zdolności aktorskie oraz wielkie samozaparcie w pracy. Wywołują uczucie zazdrości u otoczenia, maja bardzo ciekawe życie.

Fioletowy:

Ten kolor wola ludzie niezwykli i dążący do wolności. Uważa się, iż posiadają ogromny, wrodzony intelekt. Przejawiają zainteresowanie i pociąg do wszystkiego niezwykłego, tajemniczego i niewyjaśnionego. Często próbują znaleźć rozwiązanie takich zjawisk. Nie obawiają się niebezpieczeństw.

Czarny:

Większość ludzi kocha właśnie ten kolor. Mówi to o tym, iż ludzie są gotowi do walki, ich uczucia zawsze są w napięciu. Czarny kolor, to kolor buntu i żywiołu oraz jest symbolem nocy. Zdarza się, iż zwolennicy tego koloru często nierealnie i nieobiektywnie oceniają sytuacje, i dlatego przegrywają.”

Gość

hmm... wampir sądzi iż może coś w tym jest ale jak większość opini psychologicznych jest niezbyt sprecyzowana... hmmm w sumie wszystkie te cechy po części można dopasować do każdego elfa, krasnoluda, pirata czyli w świecie realnym ludzia... więc może kolory mają wpływ na psychikę ale np. ja bardzo lubię zielony z banalnego powodu - jestem ślizgonem:) więc sumując moją wypowiedź nie jestem przekonana do tego stwierdzenia ale po głebszym przemyśleniu i po kilku latach obserwacj (nie moich) tylko jakiego człowieka może cos w tym jest.

Lidya

Ja bardzo lubię kolor czarny oraz czerwony. Nie wiem, czy stwierdzenie, iz nieobiektywnie oceniam sytuację do mnie pasuje. Natomiast to, co jest napisane przy czerwonym, w pełni mnie opisuje. Jestem strasznie wybuchowa, ostatnio jednak staram się hamowac i chyba mi wychodzi

.
Sadzę, że coś w tym jest. W więkoszści przypadków sprawdza się to, co jest przy danym kolorze napisane.

Megi

A ja kocham 2 kolory: niebieski(bardziej) i zielony(mniej ale tez go bardzo lubię)... i jeśli chodzi o mnie to... w tym artykule jest dość dużo prawdy...

Szasta

Ja njabardziej lubię niebieski, ale mało z tego co jest tu napisane zgadza się z moją naturą.

AYRA

Ja również uważam, że tak naprawdę, to wszystkie te cechy można do każdego z nas dopasować.Jest w tym oczywiście trochę prawdy...
Ja osobiście lubie najbardziej zielony,żółty i błękitny

Arwena

A ja ............uwielbiam niebieski i czarny:D

meadhros umarath

A ja najbardziej z wyżej wymienionych kolorów lubię czerwony Mruga

Tylko ludzie, którzy są pełni żądzy, pragnienia być wyższymi od pozostałych, kochają czerwony kolor. Oni lubią żyć i osiągać spełnienia wszystkich swych marzeń. Są bardzo wybuchowi.
No, nie trafione w 100%, ale niewielka cząstka mnie określająca się tu znalazła Mruga

Gość

może to dziwna moda. Ale ja ostatnio pokochałam szary. Szarobury, szarozielony i zielony.
Ciemnoszary kolor lubią ludzie, którzy maja rozwinięte myślenie logiczne i przejawiają zainteresowanie do nauk, medycyny i techniki. Ten kolor uważa się za oczyszczający. Ludzie, którzy go wola we wszystkim poszukują ładu i szybciej niż inni osiągają sukces jak i w humanistycznych tak i w naukach ścisłych.
Ciemne odcienie tego koloru lubią ludzie uparci i skryci. Ci, którzy wola ten kolor maja szczęście w życiu. Umieją pokonywać trudności i ubezpieczyć się materialnie. Do tych ludzi ciągnie się otoczenie, gdyż w ich obecności odczuwa się bezpieczeństwo.
Ci, którzy preferują jasnozielone kolory są ludźmi wrażliwymi i delikatnymi. Wyróżnia ich poczucie sprawiedliwości. Są obowiązkowi we wszystkim i wola mówić to, co od nich się oczekuje. Lecz sami rzadko słuchają innych.
Większość ludzi kocha właśnie ten kolor. Mówi to o tym, iż ludzie są gotowi do walki, ich uczucia zawsze są w napięciu. Czarny kolor, to kolor buntu i żywiołu oraz jest symbolem nocy. Zdarza się, iż zwolennicy tego koloru często nierealnie i nieobiektywnie oceniają sytuacje, i dlatego przegrywają.”
co o tym sądzisz Mart? To co określa Mańka i Pannę Marię. "chaotyczność"

Phoe

Eee tam, głupota z tymi kolorami, nie można powiedzieć, że ktoś kto woli akurat kolor szary ma bardziej rozwinięte myślenie logiczne. Ja mam logiczne myślenie powyżej przeciętnej (potwierdzone psychologicznymi badaniami) i co? Nie cierpię szarego.

Ale jeśli mówimy o kolorach to uwielbiam turkus, czerwony, i w sumie lubię białe ciuchy bo mi w nich do twarzy xD

Ja bym raczej mówiła o nastawieniu jakie się wiąże z kolorami a nie cechach indywidualnych człowieka. Słyszałam na przykład, że ludzie którzy lubią szary, wolą się nie wyróżniać, a ci, którzy na przykład czerwony lubią zwracać na siebie uwagę, idą na żywioł.

Opiekun

Ja lubię szary a mimo to jestem najbardziej charakterystyczną osobą w szkole. Nie powiem, że lubię się wyróżniać ale i tak zawsze jestem w centrum zainteresowania, więc teoria kuleje. Poza tym... Z kolorami jest jak z teorią temperamentów...

Phoe

Hehe, ja też byłam w centrum zainteresowania, to było akurat w gimnazjum i wtedy przez pewien czas ubierałam kolor szary. Ale prawda taka, że wtedy chciałam zniknąć z pola widzenia i nie być w centrum zainteresowania Wesoly

Ps. problem, że to wcale nie było takie łatwe Wesoly

Gość

Pchoe napisała
"Eee tam, głupota z tymi kolorami, nie można powiedzieć, że ktoś kto woli akurat kolor szary ma bardziej rozwinięte myślenie logiczne. Ja mam logiczne myślenie powyżej przeciętnej (potwierdzone psychologicznymi badaniami) i co? Nie cierpię szarego. "

Hm... Jakby Pannie Phoe wytłumaczyć. Inteligencja inteligencji nierówna. Bo powiedz, kto jest lepszy? Ten kto myśli schematycznie, bardzo logicznie, czy ten który ma bujną wyobraźnię i jest twórczy? Czy lepsze jest myślenie dźwiękami, obrazami czy "z wewnętrznym lektorem". I Doda ma wysokie IQ, należy do mensy, ale ta wiadomość wcale nie wpływa na poprawę faktu, że uważam ją za pustą lalę. Może i inteligentną ale bez wnętrza.

To, że w tym momencie nie zmieściłaś się w normach wcale nie oznacza, że kolory nie mają wpływu na nastrój i na psychikę. Wszakże te testy psychologiczne, na których Panna się opiera wyraźnie mówię, że kolory mają wpływ na nasze emocje, odczuwanie... I może to co Najmądrzejszy Najukochańszy i Nabardziej Niebieski Admin Aria (:*) przetłumaczyła i zamieściła ku radości naszej nie ma ogromenej głębi psychologicznej, ale ogólny (nie koniecznie sprawdzający się w 100%) zarys jest.

Na koniec. Cieszę się, że macie ogromne IQ, że jesteście wspaniali i błyskotliwi, że macie ulubiony kolor bielizny. Ale wywiązał się spam, a to już nie jest miłe.

Phoe

Gość

całkiem możliwe;] cytat który podałaś to przykład. bo przecież istnieje jeszcze wiele innych rodzajów myślenia, każdy na sposób ma jakiś układ. może być myślenie logiczne, wg ustalonych schematów, praw czy jak tam tylko wolisz;]

bo wg. mnie, samo rozwiązywanie prostych zadań z logiki wymaga podporządkowaniu się utartym schematom;] i wychodzimy na prostą, choć można się kłócić o sczegóły.

A z tym białym...
Może absurd, może nie. nie znam wyników badań.
dla mnie kiedyś absurdem było to, że odległość między kopytami koni w Starożytnym Rzymie (ta odległośc to chyba rozstaw czy coś w ten deseń nie znam się Wesoly

) ma wpływ na to, jakiej szerokości są tory;](1). Jest to powszechnie repektowana zasada.
A, że wszyscy
...Tyle, że Rosja wyłamała się spod reguły. Ktoś musiał być oryginalny. Pewnie to samo z białym. Przy czym zaznaczyłam chyba, że jest to bardzo ogólny zarys. Więc nie uwzględnia wszystkich wyjątków, detali. Jest także zrobiony "na szybko" i takie tam;]

*
zaznaczam że są to moje przepuszczenia na ten temat.

(1) - źródło P. Coleho - tytułu nie pamiętam.