Cytadela Elfów

Abigail · Gość

Idolka TH to e-pismo poświęcone w zupełności i całości wyczynom najsłynniejszej erpegowej pary - Arianny i Erelena (ps. Milagos i Ivo) z tematu Tragedie kocHanków (ps. Tajemnice Harlindonu) w dziale eRPeG.

Pismo ukazuje się wraz z każdym większym wyczynem naszych wspaniałych, romantycznych bohaterów i normalnie dotępne jest tylko na czarnym rynku, ale uwaga!
w tym miejscu dostajecie jej pełne wydanie zupełnie

DARMOWO

i

BEZPŁATNIE Uwaga

Księga skargi, komentarzy i zażaleń znajduje sie w Gospodzie Poświaty Księżycowej i tam przekierowujemy wszystkich petentów chcących obrzucić Autorkę stosem czy to róż (tylko błagam, nie czerwone) czy zgniłych jaj. Wydawnictwo w osobie Abi z góry dziękuje. Buziaczki dla wszystkich Kwadratowy

A teraz zaprawszam wszystkich do Gospody Poświaty na kolejną odsłonę naszego kultowego wydania Idolki!

[telewizor plazmowy Pioneer PDP-LX6090, 60 cali, full HD wiszący na północnej ścianie Gospody włącza się i ukazuje Abigail w wielkich zielonosraczkowatych gumowcach, brudnoniebieskim płaszczu przeciwdeszczowym, z nienagannie rozczesanymi włosami która z profesjonalnym uśmiechem na twarzy dzielnie stoi w strugach burzowego deszczu]

[za nią charakterystyczny dom Ratheli, w jednym z okien na piętrze pali się światło i widać dwa humanoidalne cienie]

[pod domem morze rozwrzeszczanych fanek, grubych, chudych, nastolatek , emerytek, wysokich, wzrostu siedzącego psa, pryszczatych, gładziutkich, wymalowanych i pachnących; naturalnie wszystkie się drą]

[niewidoczny dla telewidzów na ekranie operator kamery wyglądu przybliżonego do Toma Cruise’a patrzy na Abi współczująco, nie wiadomo dla siebie, czy dla mniej i robi zbliżenie kamery]

[ekran ukazuje zalaną deszczem, bądź łzami (nie da się ocenić) twarz Abigail elfki, a w tle za nią nadal rozwrzeszczany tłum skandujący imiona Ivo (Era) i Milagros (Arii) głównych bohaterów Mody Na Sukces Wszechczasów – TeHa] <w lewym górnym rogu ekranu logo stacji – czarna kostucha z czerwoną nazwą stacji A&A>

- Drodzy telewidzowie, a szczególnie fanki naszej bohaterskiej dwójki… <krople na twarzy Abigail to chyba jednak łzy, bo głos się jej łamie… ale może to ze śmiechu, nie da się ocenić> jesteśmy oto świadkami jak się zdaje finałowego godzenia się Arii i Era… To zaiste wspaniała i wielkopomna chwila… Nie musimy jej czcić minutą ciszy, ale doceńmy powagę tego cudownego wydarzenia… [Abi naprawdę płacze ze wzruszenia, operator kamery podaje jej chusteczki firmy Velvet, miękki jak aksamit] To takie cudowne, naprawdę wspaniałe… i takie smutne, że to już koniec… aleeee… zaraz, zaraz… nasz korespondent siedzący pod łóżkiem w pokoju Arii i Era donosi, że… O NIE! Arianna wyjmuje miecz! Daje go Erowi! Czy oni wszyscy powariowali!? [milknie na chwilę i się zastanawia] Głupia! Oczywiście, że powariowali! [wraca do rzeczywistości] Miecz to niebezpieczne narzędzie, dzieci nie powinny bawić się takimi ostrymi narzędziami! Przecież on może ją zabić w ten sposób!
[tłum wielbicielek zamiera na chwilę i w pełnym oczekiwania napięciu wpatruje się w Abigail]

- Tyle chociaż powinien wiedzieć! Szok, że tacy nieodpowiedzialni rodzice dający na Gwiazdkę swoim dzieciom szable jeszcze istnieją. Ale zaraz, zaraz, ufffff… Er odkłada miecz!
[ogólne westchnienie ulgi]

- Wygląda na to, że wszystko zaczyna wracać do normy. Płaczą, wytykają sobie błędy do dwudziestu lat wstecz, padają na kolana.
[wśród tłumu pojawiają się transparenty „Uwolnić Arię”, „Er daj buzi”, „Mag do garów”]

- … [Abigail przyciska coś jedną ręką do ucha] NIE! NIE! Mag stanął między nimi! Erelen chciał dać buzi Ariannie, ale mag mu pozazdrościł i Er poleciał na ścianę! Erelen, zbierz się do kupy chłopie! Wstyd z takim bratem tylko!
[tłum się wzburza, na jego obrzeżach pojawiają się kordony policji, pilnujące, żeby rozsierdzone fanki nie ruszyły szturmem na Świątynię psując całą akcję; Abi płacze (nie wiadomo czy ze smutku czy śmiechu); tłum skanduje „BU-ZI! BU-ZI!”]

- Wiadomość z najnowszej chwili… Erelen kulejąc (czyżby Aria go pogryzał?) wyszedł z hotelowego pokoju nie zaszczyciwszy ukochanej ani jednym „kocham cię”, „wyjdziesz za mnie” czy nawet buziaczkiem!
[tłum skanduje „ZA-BI-Ć - E-RA!”]

- Wszystkim fankom Era i Arii przypominam, że autografy rozdają w każdą środę miesiąca od 13.03 do 23.59 na wzgórzu pod modelem Świątyni, a poza tym pismo Idolka TH ogłasza konkurs na imię dla pierwszego dziecka Arianny i Erelena! Propozycje prosimy nadsyłać na adres: [link widoczny dla zalogowanych]. Poprzedni konkurs wygrała pani Hermenegilda Kociubińska z teatru Zielona Gęś poprawnie odpowiadając na pytanie Kogo kocha Aria? a) Meadhrosa b) Erelena c) Brada Pitt'a. Odpowiedzią poprawną była odpowiedź d. Przypominam, że nagrodą jest romantyczny, dwutygodniowy rejs po Amazonce wraz z Erelenem po zakończeniu zdjęć do filmu (czyli: prawdopodobnie nigdy). I pamiętajcie, relacje na żywo z planu akcji TH tylko na Ej&Ej!

[Abi ociekająca wodą jak zmoła kura rozkłada stoisko z gadżetami z wizerunkami Meadhrosa błądzącego wzrokiem za Arianną, zakrwawionym Erelenem, nigdy niczemu niedziwiącym się Dijksrą, zdziwionymi Erwelą i Feneyą, zbija fortunę po czym porywa Lamię i wyjeżdżają wraz z magiem na upojny weekend na Karaibach]

[REKLAMY]