Cytadela Elfów

Illidan

... wiem... post pod postem... xD ale cóż... Jezyk

... wczoraj byłem w kinie na HP i KP... nie miałem jakichś wielkich nastawień, co w filmie ma być, czego nie... tym bardziej, że nawet już nie pamiętałem, co było w książce (pomijając oczywiście najważniejszy wątek)... Jezyk

no i jeśli chodzi o jakieś podsumowanie... uważam, że był to chyba najlepszy film w dotychczasowych ekranizacji HP... początek żywcem jak z horroru Wesoly

(o końcówce już nie wspomnę)... tak się tylko zastanawiam, czy nie powinni dać jakiegoś progu wiekowego dla tego filmu... bo obok mnie siedziało dziecko (góra ośmiolatek) i raczej w spokoju nie obejrzało ostatnich scen... i teraz postawcie się na miejscu matki, która próbuje mu wytłumaczyć i przekonać na powrót o tym, że nie zawsze się tak kończy...

hiacynt

że nie zawsze jest stado dzieci?

Opiekun

Dyskusja tutaj albo tyłek skopie! Jezyk

Illidan

... Hyb, o co chodzi z tymi pieniędzmi i z komplementami, bo nie łapię?... :>

Opiekun

Nevermind, Łukaszku Jezyk

Illidan

... bardzo "mind", Kubusiu... Jezyk

Illidan

... sugerujesz, że się sprzedaję?... xD

Opiekun

Yhhh... No dobra. Miałem na myśli to, że skoro prawisz mi komplementy to potrzebujesz pieniędzy...

A co do Twojego avatara? Co to, kurcze, jest?! Jezyk

Megi

Jego postać z PR pewnie Wesoly

Hyb, albo mi się wydaje albo nie jesteś na czasie... Jezyk

Illidan

... nie "co to", a "kto to"...
/oburzony/
... nie rozpoznajesz ludzi?... takie rzeczy już dwulatkowie potrafią... Jezyk

Megi

Ill, dwulatki jak już Jezyk

Illidan

... a właśnie, że nie... Jezyk

obie formy są poprawne... :>

hiacynt

yyy... o co choo z tymi komplementami?

Opiekun

No nieważne. Łukasz chce kasy, ot co

No więc kto to jest. Nie poznaję więc proszę o wyjaśnienia

Illidan

... no sorry, Kuba, ale nie poznawać kolegi sprzed okresu długich włosów, to już szczyt chamstwa, o!... :>