Cytadela Elfów

Opiekun

To wy się nieźle lałyście Jezyk

Megi

O proszę... Hyb zazdrosny...<strzela do Hyba spod stołu>

Opiekun

<patrzy na mokre pióra> Kto chce mokrego bana, no, kto?! <podrzuca w dłoni balonik z wodą> Jezyk

Megi

Balonika tak bana nie!

P.S. o ile we mnie trafisz tym balonem Hyb!

Opiekun

Balonikiem może i nie trafię ale za to banem... hmmm... Wesoly

Megi

Hyb... no na żartach się nie znasz? Od czasu do czau trzeba się trochę pobawić... no dalej... rzucaj tym balonem!

Jowicia23

Znając Kubusia to nie trafi Jezyk

Opiekun

Dzięki -.-

Jak rzucę to już naprawdę rzucę, tak, że rzucę, że ho...! Jezyk

Megi

No zobaczymy<wychodzi spod stołu> No Hyb ułatwiam Ci zadanie. Zobaczyy co nasz ulubiony Admin potrafi!

Opiekun

<odkłada balonik na stół> Przemoc nie jest moim ulubionym narzędziem. Pokój wam <rozkłada dłonie>

Megi

Oj, Hyb to nie jest przemoc tylko zabawa.

Lakhibakshi

Ja tak tylko, Megi, chciałam zaznaczyć, że miejsce pod stołem jest już zaklepane.
[o!

A poza tym to...
/stawia na stole szklankę/
...po co marnować pistolety?...
/napełnia szklankę wodą/
...i...
/podnosi szklankę/
...wodę?
/wypija bezbarwny płyn, którego poprzedni właściciel zarzekał się, że jest wodą/

Ryby nie mają w czym pływać, a wy marnujecie wodę?
[nieładnie Jezyk

Illidan

/z głośników odzywa się głos właściciela/
... ciekawe, kto to posprząta... Jezyk

Opiekun

<W stronę głośnika> A co nas to obchodzi? Jezyk

Megi

Ill, a Ty nie narzekałeś mi ostatnio na gg, że od kilku lat cierpisz na brak oblewania w Lany Poniedziałek?<śmieje się>