|
|
|
|
|
|
|
Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
|
|
|
Obecny czas to Wto 17:31, 26 Lis 2024
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:44, 19 Sty 2009 Temat postu: W sennej ciszy przy małej czarnej ;) |
|
|
Jako iż uwielbiam kawę, często piszę ją pijąc i stąd nazwa tematu A więc temacik z moją swego rodzaju poezją, powiedzmy. Dawkować będę po trochu by nie przedawkować i Wam nie zaszkodzić Teraz dam coś z nowszej twórczości, jak i starszej, daty podaję przy każdym wierszu. Najnowszy zostawiam na sam koniec bo wieje moją typową bezceremonialnością i nie chcę Was niepotrzebnie wystraszyć Taka ja i taki mój styl ale wiersze oceńcie Wy
Odrodzenie [Styczeń 2009]
Odradzam się z popiołów
Z ciekawością podnoszę głowę
W ten inny, nowy świat
W ten obcy mi dzisiaj świat
Odradzam się powoli
Jak kwiat wznoszę się ku słońcu
Bez pośpiechu wychodzę z mroków wspomnień
Bez pośpiechu poznając nowe zapachy
Odradzam się choć wydawałoby się
Że żal do świata spalił mnie w ogniu
Choć myślałam już, że Ja
Zatraciłam się bezpowrotnie
Modlitwa [Czerwiec 2007]
Rozmawiałam z Sobą
I szukałam pytań
A potem modliłam się do Boga
I słuchałam odpowiedzi
W ciemnym półmroku
Ciszy szumiących liści na wietrze
W szeptach pamięci mojej
Kaleczyłam siebie karmiąc słowa
Patrzyłam na krople z nieba
Zawsze są takie same – mokre i zimne
I żal też był taki sam
I pragnęłam wtedy by w ogniu uciszyć go
By w piruecie tańca na granicy
Zrobić błąd
Spotkanie [Wrzesień 2007]
Spotkałam Cię w grudniu
Zrobiłeś herbatę z cukrem i cytryną
I powiedziałeś że jesteś szczęśliwy
Cytryna była kwaśna
Cukier za mało słodki
A z czarnego nieba padał blady śnieg
Po spotkaniu został tylko żal
Trudno było wracać tymi samymi drogami
Trudno było wrócić
Tak po prostu wrócić
Rozmowy nocą [Styczeń 2009]
Paląca pustka rozczarowania ssie w żołądku
Smuga bezkształtnej myśli owiewa i mrozi umysł
Boli, tak cholernie boli gdy patrzę w pusty ekran
Postanowiłam nie powiedzieć już ani słowa
Powiedziałam sobie, że będę silna
Przyrzekłam wręcz, że będziesz błagać, wyczekiwać, cierpieć
Lecz Ty milczysz
Cierpię Ja
Szukam sensu
Szukam winy
Szukam błędu
Odrzucam złe myśli
One obwiniają nie Ciebie lecz Mnie
Dałam Ci szansę
Jednak znalazłam lukę w planie i dałam Ci szansę
Lecz byłeś nieugięty
Milczałeś
Znowu pragnęłam zrobić gest
Przecież ja je robiłam przez ostatnie cztery miesiące
Budowałam sieć
Muchą byłeś Ty
Dałeś się złapać
Głód został zaspokojony
Na krótko.
Cofnęłam się
Nigdy więcej chwil jednego zaspokojenia
I głodu później nie do wytrzymania
Nigdy więcej...
Przyrzekając sobie wiem
W końcu złamię się...
Zrobię gest...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Wto 14:24, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Illidan
Władca Słów
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:26, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
... wow... Odrodzenie jest genialne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Opiekun
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:28, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Phoe, kiedy zaczynałem z Tobą rozmowę w kuchni, nie spodziewałem się, że pojawisz się tutaj a co więcej, okaże się, że piszesz. Tym bardziej jestem bardzo zadowolony, że tu jesteś. Twoje wiersze nie są takie smutne jak sama twierdziłaś w Gospodzie. To przede wszystkim prawda serca, której nie można ubrać w ładne słowa. Dzięki temu to wszystko jest prawdziwe. Mam nadzieje, że pojawi się tutaj więcej tego co piszesz, ponieważ masz bardzo ciekawy styl. Jasny, mocny. Podziwiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Megi
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:53, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie się podoba "Rozmowy nocą" skąd ja takąs sytuację znam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
meadhros umarath
Władca Słów
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:19, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Niewiele potrafię powiedzieć.
Bardzo...pięknie. Trafia do mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Dijkstra3
Administrator
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Redania, Tetrogor Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:15, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Hybem, jeśli masz coś jeszcze wyślij.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:47, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Więc skoro ładnie prosicie to daję Najpierw najnowszy wiersz, napisany dzisiaj Potem starszy ale bardzo mi bliski i na końcu znowu najnowsze.
Wspomnienie [Styczeń 2009]
Dzisiaj widziałam kroplę co spada
W kałużę
Dzisiaj widziałam potwory miasta
Co wśród szarości i dymu górują ponad nami
Dzisiaj próbowałam nazwać zapach tego miejsca
Kiedy spoglądałam na topniejący śnieg
Wiem jedno, pachnie inaczej
Niż zapach z centrum z czwartego piętra
Serce powoli drga
Jakby chciało zapłakać
Przypomniało sobie
Tamten ranek
To wtedy zmysły nakreśliły nowe kształty
Kształty wcześniej nie znane
W całym życiu nie rozpoznane
Wtedy wdzięczne za ten dar
Teraz przeklinające
Ich istnienie...
Gdyby nie... [Wrzesień 2007]
Gdyby nie słowa -
Słona rosa dziś
I wspomnień
Udusiłabym się
Gdyby nie kreślone znaki
Boskie kształty ukojenia
Gdyby nie one –
Umarłabym
Gdyby nie wiatr
Jedyna siła pozwalająca czuć –
Że żyję
Gdyby nie on
Nie byłoby mnie
Gdyby nie oczy
Obserwujące to co nie moje
Jak przez szybę obserwujące świat
I uśmiechy obce
Być może
Zabiłabym się
Gdyby nie płuca –
Łapczywe
Dym połykające
Kradnące zapachy kolejnego dnia
I szukające przeszłości w szaleństwie
Pewnie bym…
Gdyby nie Anioł
Lub Bóg
Czy Los
Gdyby nie on –
Straciłabym siebie
Dziękuję.
Huśtawka [Styczeń 2009]
Próbowaliśmy budować nić porozumienia
A tak szybko udało się wszystko zniweczyć
I choć zaczyna się nowe życie bez Nas
Spostrzegamy że świat nadal jest piękny
Wdychamy woń świeżego powietrza
Określamy nowe kształty życia
Jest zaskakujące
Burzliwe
Nie do przewidzenia...
Tak... całkowicie nie do przewidzenia
Żyjemy na huśtawce
Raz fruniemy w tył
Raz fruniemy w przód
I świat widzimy całkiem inaczej
O Boże, istoto ponad nami, maluczkimi
Czy Ty znasz naszą przyszłość jeszcze nie spisaną?
Czy widzisz, co się z nami stanie
Czy dotknie nas krzywda czy rozczarowanie?
Upadek [Styczeń 2009]
Jak mogłam się tak pomylić
Jak przez soczewkę obserwuję świat
Więc jak mogłam tak źle odczytać znaki?
Jak zaufać kolejny raz?
I ugasić żal po wspaniałych dniach
Gdy do końca utraciłam wiarę w ludzkie słowa i gesty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Śro 14:59, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Megi
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:57, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I znowu trałaś mi w nastrój... Phoe.... wiersz naprawdę śliczne... zwłaszcza ten ostatni "Upadek" przypadł mi do gustu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Megi dnia Śro 14:57, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:47, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiersz napisany w 2007, potem zedytowany do wstępu do opowiadania i już tak pozostały w tej postaci.
Narkotyk [2007-2008]
Jesteś moim narkotykiem
Ukochanym białym proszkiem
Kosztowną przyjemnością
Pokazałeś mi jak to jest –
Rozpływać się w Twoich objęciach
Czuć euforię gdy dotykasz ust
Nie widzieć świata poza Nami
Nie słyszeć ostrzegawczych słów
Spijam ostatnie krople z umysłu
Kiedy jeszcze byłeś przy mnie
Gdy nie odnajduję ciało moje
Całe krzyczy: nienawidzę!
A gdy potem upadnie bez sił
Wyszepcze: kocham…
Odczułam całym ciałem i duszą jak to jest -
Cierpieć gdy nie wracasz
I chcieć umrzeć wiedząc, że nie wrócisz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Pią 14:23, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Megi
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:57, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiersz świetny. Mnie sie podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Arianna
Gość
|
Wysłany: Sob 13:46, 24 Sty 2009 Temat postu: Re: W sennej ciszy przy małej czarnej ;) |
|
|
Phoe napisał: | Rozmawiałam z Sobą
I szukałam pytań
A potem modliłam się do Boga
I słuchałam odpowiedzi |
Piękny wiersz... Szczególnie te słowa...
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:02, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiki, akurat tą strofę zmieniłam dopiero po 1,5 roku bytności samego wiersza Wiem, że zmieniłam na lepsze bo moje myśli dojrzały do tego. A ktoś, chyba Megi napisała do wiersza "Wspomnienie" coś w rozumieniu, że osoba, która wypowiada się w wierszu po pewnym czasie i już poukładała swoje uczucia. Racja. Z resztą sam tytuł wiersza na to wskazuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 16:57, 25 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:01, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiersz o którym nie wiem co mam myśleć. Napisany pod wpływem wielkich emocji, potem zedytowany i poukładany niby "jak należy" ale nie mam porównania do starej wersji bo mi komp zjadł więc nie mogę ocenić swoich własnych odczuć Więc proszę o opinie.
Modlitwa
Boże, Ty co prowadzisz i strącasz dusze ludzkie
Proszę Ciebie we łzach będąc
Proszę Ciebie tak bardzo pokorna
Proszę Ciebie na kolanach klęcząc
I nie mając już siły na nic
Jedynie z tą prośbą na ustach
Tą samą co miesiąc temu
Składałam na progu Twojego domu
Wskaż nam drogę i naucz nas żyć
Abyśmy wiedzieli którędy podążać
I nie błądzili w domysłach umysłów
W bólu swoim i mrokach gestów
Ochroń nas od nas samych
Abyśmy nie musieli więcej płakać
Abyśmy nie musieli więcej cierpieć
Abyśmy nie musieli więcej błądzić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 17:02, 25 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Megi
Wschodząca Nadzieja
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:06, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ciekawy wiersz... ale mam nieodparte wrażenie, że można by go jeszcze trochę wyśrubować... ale ja to się niby nie znam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Phoe
Niewolnik Duszy
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:34, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz, co Megi? Też mi się chyba tak wydaje. Czegoś tu brakuje i chyba już wiem czego. Popracuję jeszcze nad tym. A teraz proszę państwa, jedyne 3 w pełni pozytywne wiersze, bo jak wiadomo same smutasy daję. Dwa starsze, jeden nowy.
I.2009 Dziękuję raz jeszcze
Dziękowałam Ci zimą
Kiedy w sercu moim rozpaliłeś ciepło
Dziękowałam Ci za uśmiech
Co wśród deszczu pojawił się przede mną
Dziękowałam Ci że byłeś
Kiedy płacząc wyznawałam żal swój
Dziękuję Ci i teraz
Bo uwierzyłam w siebie i znalazłam drogę
Tą właściwą wśród życia krętych ścieżek
Bo wśród deszczu nie widzę już tylko mokrych kropel
Bo wreszcie pierwszy raz od lat potrafię patrzeć w słońce
XI.2008 Dziękuję
W dzień chmurny, jak ołów
Nad głowami zmęczonych dusz
Nad głowami smutków i o spokój próśb
W dzień bez nadziei i myśli o jutrze
Zobaczyłam Twoją uśmiechniętą twarz
Dziś chcę Ci powiedzieć
Dziękuję
XI.2008 Wyznanie
Razem z Tobą w moje życie wkradło się szczęście
Nawet rozmowy o niczym niosły ze sobą jakiś sens
Przy Tobie poczułam się kobietą
I zrozumiałam co znaczy miłość
Nikt nie docenił mnie tak jak Ty
Kiedy przez łzy poznałeś mój żal
I od nikogo nie usłyszałam tyle ciepłych słów
Kiedy zwątpiłam w siebie
Przez całe swoje życie
Nawet raz
Nikt nie dbał o mnie tak abym w tym cieple
Chciała wiecznie trwać
Wdzięczna jestem Bogu za ten dar
Za tę odrobinę szczęścia
Za chwile co płyną leniwie
Za każdy uśmiech i łzę
Bo gdy w sercach nosimy plany na przyszłość
A w duszy spokój i nadzieję na lepsze jutro
Mogę wyznać
Tak, wreszcie jestem szczęśliwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Wto 11:33, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|