Cytadela Elfów

Opiekun

Ażeby nie spamić w innych tematach, to zakładam go tutaj. Co sądzicie o grach stworzonych przez Blizzarda? Jak odebraliście fabułę, samą grywalność, czy magie tych gier?

Danse

Świat jest jednym z najciekawszych jakie istnieją
- Niebanalna fabuła
- Pierwszy raz horde przedstawiono jako inteligentne istoty np. goblin
- Wielu nieobliczalnych herosów
- Tak jak eragorn warcraft otwiera wiele nowych ścieżek w świecie Fantasy

Jak coś jeszcze wymyśle to napisze, bo teraz mam "kapcia w mordzie" ide się czegoś napić pozdro Wink

Opiekun

Postanowiłem dodać trochę informacji i zarysować fabułę Warcrafta III, jednej chyba z najsłynniejszych części tej genialnej serii

Historia w WarCrafcie III

Przekształcanie Hordy

Przekształcenie rasy Orków jest jednym z głównych tematów w Warcraft3. Zgodnie z panującą powszechnie tradycją Orki traktowane są jak brutalne zdeprawowane potwory, które wprowadzają konflikt i chaos pośród innych żyjących ras. Warcraft3 ukaże nam jednak prawdziwą naturę Orków. Ukaże nam to o czym wcześniej nie mieliśmy "zielonego pojęcia". Dowiemy się, że Orki pochodzą ze szlachetnej wysoko postawionej duchowo kultury oraz to, że starają się one ze wszystkich sił aby stać się na powrót takimi jacy byli kiedyś.
Istotną rzeczą jest fakt, że rasa Orków jest pozornie cichą i spokojną rasą ze świata Draenor. Klany Orków były luźno powiązanymi ze sobą grupami myśliwych, którzy walczyli tylko po to aby utrzymać się przy życiu w ich zdradzieckim świecie. Jakkolwiek demoniczny Burning Legion skorumpował szlachetne Klany Orków pod swoimi rządami i we własnych ciemnych sprawach na rzecz Hordy.
Legion przygotowujący swój atak ma krainę Azeroth miał nadzieję, że skorumpowane Klany Orków wprowadzą zamęt i chaos w niczego nie spodziewającym się świecie. Kiedy Klany Orków "wstrząsnęły" śmiertelnymi obrońcami świata Legion rozpoczął swoją główną inwazję. Jak można zauważyć w Warcrafcie I i II Orkowie w zadowalający sposób wywiązali się z powierzonego im zadania.
Wiele lat po zakończeniu Warcrafta II maiła miejsce następująca historia: Ork imieniem Thrall został porwany I uprowadzony przez zdradzieckiego człowieka. Thrall łącząc ludzki umysł ze swoją własną strategią I odwagą pracował bezustannie nad ucieczką od swojego niegodziwego pana. Kiedy już Thrall odzyskał wolność udał się on do swoich braci i rozpoczął zbieranie armii przeciwko ludzkiej rasie. Pod wodzami Thrall'a energicznego przywódcy Horda odkryła na powrót swoje korzenie i uniknęła w ten sposób demonicznej korupcji wywołanej przez Legion.
Teraz wobec jeszcze większej groźby najazdu Horda skupiła się nie na wygrywaniu bezsensownych bitew, ale na podstawowych prawach przeżycia i honoru.
Ta cała zmiana powinna być znakomitym potwierdzeniem faktu, że rozpadła się chęć do nieustającej wewnętrznej walki i małostkowości w rasie Orków.

Inwazja Płonącego Legionu

Demony nie są na pewno niczym nowym w świecie Warcrafta3, jednakże nowe jest ich ich prawdziwe pochodzenie i motywacje. Znaną wszystkim prawdą jest chyba to, że każdy Demon nie jest panem samego siebie a jedynie sługą silniejszej postaci. Tak też jest i w Warcrafcie3, Demony wchodzą w skład ogromnej i bardzo silnej armii, którą jest Płonący Legion (Burning Legion).
Historia Legionu rozpoczęła się bardzo wcześnie, kiedy wszechświat był jeszcze młody. W szeregi Legionu wchodzi masa różnorakich stworzeń nieraz bardzo przerażających i strasznych, które to nie zawsze pochodzą ze świata ludzi. Siły Płonącego Legionu zajmowały świat po świece aby tylko wzmocnić swoją potęgę we władaniu magią i przejmując umiejętności magiczne podbijanych populacji.
Blisko dziesięć tysięcy lat przed akcją Warcrafta I siły Legionu próbowały wyssać z krainy Azeroth jej pierwotną magię. Pomimo pokonania Legionu przez tajemniczą rasę, ten nigdy nie stracił chęci do powiększania swojej wiedzy na temat magii, oraz danej w momencie porażki przysięgi, że siły Legiony kiedyś powrócą i zemszczą się za swoją porażkę.
Zgodnie z przysięgą Legionu powraca on w czasie akcji Warcrafta3 jako nieprzyjaciel świata Azeroth. Tak jak poprzednio Legion stara się pozbawić krainy całych zasobów jej siły magicznej, jak również i witalnej.

Opracowanie pochodzi se strony [link widoczny dla zalogowanych]

Opiekun

Tron Mrozu

Wiele miesięcy minęło zanim Archimonde oraz Burning Legion zostało pokonanych w bitwie o Szczyt Hyjal…

Dzielni zwolennicy Nocnych Elfów prowadzeni przez zagadkowego Arcy Druida o imieniu Furion Stormrage oraz przez Kapłanke Tyrande Whisperwind, ukryli się ponownie w cieniach Lasu Ashenvale - z zamiarem uleczenia starożytnych ziem, które zostały zbezczeszczone przez siły Legionu w czasie zniszczenia.

Zmęczona trudami bitew Horda Orków, prowadzona przez idealistycznego Warchiefa - Thralla, osiedliła się w pośpiechu na ostrej, wschodniej części wzgórz równiny Kalimdor. Ostatecznie zdolni do roszczenia sobie praw o ojczyznę na własność. Orki pracowały niestrudzenie nad stworzeniem i ochroną swojego nowego kraju w Durotar.

Pozostali przy życiu ludzie z Lordaeron, pod komendą Czarodziejki Jainy Proudmoore, również osiedlili się wzdłuż wschodniego wybrzeża równiny. Cytadela znajdująca się na wyspie Theramore wzniesiona, aby zabezpieczyć ostatnie pozostałości upadającego Przymierza Ludzi.

..W tym czasie Arthas, nowo koronowany Król Lordaeronu, poprowadził Plagę Nieumarłych, aby wykorzenić ostatnią pozostałość oporu, przeciw jego nieugiętym rządom. Jego królestwo - będące niegdyś dumną ostoją ludzkiej mocy, potęgi i szlachetności - przerodziło się w plugawą rzeczywistość śmierci i smutku. Obecnie prowadzony poprzez urzekającą wizję Zamarzniętego Tronu, Arthas planuje zacieśnić swoje rządy nad resztą świata.

* * *
...Nadal, jedna mroczna dusza wciąż pozostaje na wolności...

Ponieważ w jakimś zaciemnionym zakątku świata, nieokrzesana istota znana jako Illidan Stormrage spiskuje... i oczekuje...

Phoe

Powiem tak, wolałabym przeczytać książkę z taką fabułą niż w nią grać. Miałam Warcraft 3 i po 10 minutach grania rzuciłam to w cholerę bo nie dla mnie taki typ gier. Wolę strategie typu Settlers czy Heroes Might and Magic.

Opiekun

Phoe, nie zaskoczę jeśli powiem Ci, że owe książki istnieją? ;>

Można je znaleźć właśnie [link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście przeczytałem tylko "Władcę Klanów" ale bardzo mi się spodobał i szczerze polecam tą książkę Mruga

Phoe

Illidan · Wysłany: Nie 1:35, 01 Mar 2009 Temat postu:

... a którą książka opowiada o moim ulubieńcu?... Wesoly