Cytadela Elfów

Gość

- Dobrze Gaaro. Generale, cofnij wojsko o kilkadziesiąt metrów, zostaw przy nas gońca.
Wojsko cofnęło się i na drodze została tylko drużyna oraz hrabia

Cain

Wampir mruknął niezadowolony.
- Paranoja.- rzekł pod nosem spoglądając na strzygę z nadzieją, że ta będzie wiedziała o czym myśli.

Arianna · Gość

Spojrzała w oczy Asmodeuszowi.
- Powiedz, czemu ja mam tego dość? - zadała pytanie retoryczne.

Cain

- Ani ty, ani ja, nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej ilości ludzi.- rozejrzał się spokojnie.

Arianna · Gość

- Ale ty jakoś to znosisz - szepnęłą, podchodząc bliżej do wampira - a ja czuję, że zaraz zwariuję.

Cain

- Znoszę, bo kiedyś..... byłem jak oni, jednym z nich.- zamknął oczy przywołując wspomnienia.

Arianna · Gość

- Ja nigdy nie byłam - zagryzła dolną wargę i spuściła oczy.

Cain

Położył jej dłoń na ramieniu.
- Ciesz się.- szepnął.

Arianna · Gość

Spojrzała na niego zaskoczona.
- Czemu? -

Khadim Dębowa Tarcza

Do zamku wjechali konni gaara odrazu ich poznał to byli buntownicy.
- Witam jakie przynosicie wieści??- Zapytał Gaara.
- Nasza armia zbiera się pod stolicą jutro atakujemy.
- Dobrze.- Powiedzia chicho.- Wszyscy zbrojni niech idą z nimi!!- Krzyknął i wskazał na jeźdców.- Drużyna zbieramy się!!

Cain

- Spójrz co ludzie robią, wyniszczają się na wzajem.- przytaknął słysząc Gaarę.

Arianna · Gość

- Też racja, ale powstałam z ludzkiego łona i nasienia - dodała.

Cain

Przytaknął jej i pogładził włosy Sel.

Arianna · Gość

Mruknęła z zadowolenia i uśmiechnęła się do wampira.

Khadim Dębowa Tarcza

- Szykujemy się, jesli wyruszymy natychmiast to będziemy tam pojutrze.- Powiedział Gaara poczym poszedł do pokoju.