Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
Obecny czas to Pon 21:20, 02 Gru 2024

Labirynt Życzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:08, 19 Cze 2007    Temat postu:

Drow ponownie złapał za kolejną klamkę, tym razem w kształcie księżyca. Otworzył drzwi, a komnata, która ukazała się jego oczom była wykonana z kryształów i czystego srebra. Przełknął ślinę i ostrożnie postawił kilka kroków. Stanął i rozejrzał się.
- Czysta.- rzekł do reszty. W tej samej chwili znikąd zaczęły lecieć ostrza. Cain szybko odskoczył przed kilkoma, jednak kiedy już miał wybiec przez drzwi jeden z ostrych kolców przebił mu bok. Upadł na podłogę w wężowej konacie łapiąc się za ranę. Ostrza zniknęły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:14, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Na Hael'a! Cain - Arianna podbiegła do drowa - co raz mniej mi się to podoba - mówiła, kładąc rozżażone błękitem dłonie na ranę.
- Czy to jest miejsce do zabijania? - spytała samą siebie - komu aż tak zaszkodziliśmy?
Rana powoli się zasklepiła. Elfka odgarnęła kosmyk włosów z twarzy drowa.
- Masz na siebie uważać, rozumiesz?
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:16, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Nic mi nie jest moja droga.- uśmiechnął się lekko.
- Chyba już wiem co to jest, a nawet za dobrze.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:18, 19 Cze 2007    Temat postu:

- To nas oświeć i powiedz - elfka skrzywiła usta na znak zniecierpliwienia.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:20, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Labirynt życzeń. Bogowie wszystkich światów stworzyli go dla własnych uciech, aby zamykać w nim wybrane istoty i poddać próbie, ponoć ci co przeżyją, to na wieki będą żyli posiadając boskie moce i wejdą w ich szeregi, ale to tylko legenda, a ja zamierzam cię stąd wyprowadzić, choćbym miał być w kawałkach.- rzekł kładąc dłoń na policzku elfki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:23, 19 Cze 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się ciepło do drowa.
- Więc cieszmy się tym niby zaszczytem, że wybrani jesteśmy - roześmiała się.
- A ta księżycowa komnata, to była całkiem ładna - rzekła, patrząc przez otwarte drzwi - szkoda, że za ostra.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:25, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Jak dla mnie, to ja wolę dzielić Podmrok z moją Matką Opiekunką niż tam wejść z powrotem. Ciekawe czemu ojciec mnie nie ostrzegł.- zmarszczył brwi.
- Zostaje walczyć i wygrać, ja nie dam bogom za wygraną, tym bardziej, że mam inne plany na przyszłość.- uśmiechnął się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:28, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Z tego co wiem, to mam po swojej stronie Szemesza i Lewanę, a to już coś. A może im się już znudziłam i mają nową ulubienicę - zamyśliła się.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:34, 19 Cze 2007    Temat postu:

Zaśmiał się.
- Mnie Lloth nienawidzi, ale jej syn kocha.- wstał spokojnie z zimnej podłogi. Złapał ją za dłoń i podniósł.
- Zniszczę wszystko, co stanie na twej drodze.- ucałował jej dłoń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:36, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Na święte drzewa, a gdzie się podział dawny Cain? - uśmiechnęła się zadziornie - Porwali pewnie i zostawili obcego, uroczego faceta.
- Ale niech zostanie, podoba mi się - szepnęła Cain do ucha.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:39, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Cóż, wielu nazwałoby to dorośnięciem, ale nadal mam swoje małe słabości.- uśmiechnął się szeroko z figlarnym błyskiem w oku.
- Chyba powinienem sprawdzić kolejną komnatę.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:41, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Bez twych słabości było by nudno - Aria wysłała słodki uśmiech do drowa.
- Może ta? - wskazała na drzwi z klamką w kształcie sowy.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:43, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Dobrze.- skierował się do nich i otworzył. W środku była pusta przestrzeń, ale drzwi po przeciwnych stronach nadal widoczne.
- Dziwne.- mruknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Wto 23:46, 19 Cze 2007    Temat postu:

- Hm, wchodzimy? - spytała i nie czekając na odpowiedź weszła do komnaty.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Wto 23:50, 19 Cze 2007    Temat postu:

- NIEEE!!!- krzyknął i złapał ją za rękę. Jednak nic się nie stało. Arianna normalnie stąpała po czarnej posadce. Cain nagle zbladł, do takiego stopnia, że czekoladowa skóra stała się mleczna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 4 z 48

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin