Cytadela Elfów

Gość

Kobra spuszcza głowę, udając że podziwia kwiaty. Spod przmkniętych oczu obserwuje Dijkstrę i w końcu delikatnie wsuwa się w jego obięcia oddając pocałunek

Dijkstra3

Namiętnie całuje swoja ukochaną, przytula ją do siebie. Szepcze na ucho "Kocham Cię" Patrzy w piękne zielone oczy Kobry:
-Uznaję to za tak. - mówi uśmiechając się delikatnie
Powoli wsuwa pierścionek na palec Kobry, a następnie całuje ją w dłoń.

Gość

... ładne oświadczyny... Jezyk

moja szkoła... Wesoly

... to kiedy ślub?... Jezyk

muszę się jakoś przygotować psychicznie, skoro zostałem wybrany, by Wam go udzielić... Wesoly

Gość

teraz?

Gość

... kurde, ale tak na szybkiego to ja mowy nie wymyślę... Jezyk

Gość

wymyślisz:) masz talent po tatku:)

Gość

... ok...

/chrząka/
... szanowni bracia i drogie siostry... zgromadziliśmy się w tym dniu wokół Kobry i Dijkstry, którzy, połączeni więzami prawdziwej miłości, pragną zawrzeć sakramentalny związek małżeński...
/ociera ukradkiem łzy/
... to dla nich, jak i dla nas, szczególny dzień... oto za chwilę staną się jednym ciałem i stworzą wspólny dom - dla siebie jak i dla swoich dzieci...
/spogląda surowym wzrokiem na wszystkich zebranych/
... jeśli ktoś zna powód, przez który nie mogą oni stać się jedno, niech przemówi teraz lub zamilknie na wieki...

Gość

ktośby spróbował

Gość

/uśmiecha się lekko do e-Mamusi/
... zatem nic nie stoi na przeszkodzie, byście stali się mężem i żoną... Wesoly

/zwraca się bezpośrednio do e-Tatusia/
... powtarzaj za mną słowa przysięgi... Wesoly

ja, Dijkstra, biorę sobie Ciebie, Kobro, za żonę i przysięgam Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci...

Gość

hmm chyba nikt. kontynuujmy

Gość

/szepcze/
... e-Mamciu, nie denerwuj się... e-Tatuś musi powtórzyć... Jezyk

Dijkstra3

-Ja, Dijkstra, biorę sobie Ciebie, Kobro, za żonę i przysięgam Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci...

Gość

/zwraca się teraz do e-Mamusi/
.... Twoja kolej... Jezyk

ja, Kobra, biorę sobie Ciebie, Dijkstro, za mężą i przysięgam Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci...

Gość

ja, Kobra, biorę sobie Ciebie, Dijkstro, za mężą i przysięgam Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci...

Gość

... a więc dobrze... Wesoly

... przejdźmy do następnych obrzędów ceremonii... Jezyk

/mówi cicho/
... gdzie macie obrączki?... Jezyk